Aktualnie online
· Gości online: 1
· Użytkowników online: 0
· Łącznie użytkowników: 163
· Najnowszy użytkownik: Valzaver
· Użytkowników online: 0
· Łącznie użytkowników: 163
· Najnowszy użytkownik: Valzaver
Logowanie
Partnerzy
Losowa Fotka
Zobacz temat
Problemy by beginners
|
|||||||||||||||||||||||
entragian |
Dodany dnia 10.10.2016 12:55:37
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 143 Data rejestracji: 20.05.2015 |
To ja zaproponuję wątek z pewnie mniej ciekawymi pozycjami ale może bardziej ogólnymi. Tzn takimi gdzie poprawny jest tylko jeden ruch, a wszystko inne to blunder -0.080 lub większy. Oczywiście można się dołączać do tematu - nie roszczę sobie prawa do wyłączności PROBLEM 1
Tutaj wszystko gorsze od optymalnego zaczyna się od -0.134 Edytowane przez entragian dnia 11.10.2016 12:19:43 |
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
kasz |
Dodany dnia 10.10.2016 22:46:46
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 107 Data rejestracji: 24.02.2015 |
Nie wiem, czemu pozycja jest do góry nogami, ale spróbuję Wygląda na to, że mamy jako-tako wystarczający timing*, by grać deuce-point game. Nie ma zatem ciśnienia, by podsuwać się 23/22 celem ucieczki. Ta miałaby sens albo przy mniejszej różnicy w wyścigu (tutaj mamy bardzo nikłe szanse) albo w grze prime vs prime (tą przegraliśmy, bo uciekł). Liczymy na maksymalizację kontaktu, trzymając się z tyłu i budujemy jak najszybciej blok. B/23 5/4. *Jest taka prosta, skrótowa metoda na oszacowanie timingu w grach z pojedynczą głęboką kotwicą lub dwiema (backgame). Musimy być do tyłu w wyścigu mniej więcej o tyle, ile pipsów mamy zablokowane w naszych kotwicach. Czyli przy kotwicy na pkt. 23 jest to 2x23 = 46. |
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
entragian |
Dodany dnia 11.10.2016 02:31:30
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 143 Data rejestracji: 20.05.2015 |
Dzięki za tę metodę na liczenie Myślałem, że przesunięcie się na 22 punkt zwiększy elastyczność pozycji, ale to rzeczywiście nie jest chyba główny problem | ||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
niuniuch |
Dodany dnia 11.10.2016 11:09:55
|
||||||||||||||||||||||
Główny administrator Postów: 255 Data rejestracji: 14.11.2014 |
Wydaje mi się, że wbrew pozorom podejście na 22 wcale nie zwiększa elastyczności. Przy takich tyłach w wyścigu naprawdę chcesz grać na kontakt, czyli potrzebujesz kotwicy. Jednocześnie troszkę brakuje timingu, więc naprawdę chcesz uwolnić trzeciego piona. Biały w następnym ruchu prawdopodobnie skompletuje blok na 5 pól, więc jedyny sposób uwolnienia to 22/16. Jeżeli zagrasz 23/22 to po skoku zostaniesz bez kotwicy. Alea iacta est
|
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
entragian |
Dodany dnia 11.10.2016 12:26:36
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 143 Data rejestracji: 20.05.2015 |
To fakt! Z 22 punktu i tak przecież nie ucieknę 6-tką... Zatem kolejny problem, błąd drugiej w kolejności decyzji -0.189... Moja filozofia: atak + modlitwa o 5-kę w jednym z kolejnych 2 rzutów... PROBLEM 2
|
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
niuniuch |
Dodany dnia 12.10.2016 14:34:32
|
||||||||||||||||||||||
Główny administrator Postów: 255 Data rejestracji: 14.11.2014 |
Nie możesz wrzucać takich problem w wątku beginners, to nie fair . Ja bym grał 23/12. Wydaje mi się, że mimo 3 pionów na punkcie 1, naszym najlepszym planem gry jest prime-vs-prime, a to dlatego, że nasz pozostały pion na 23 ma bezpośrednią drogę ucieczki, podczas gdy pion czarnego na punkcie 2 potrzebuje najpierw 1 a potem 6. W ruchach 8/2* 7/2 i 23/18 8/2 nie podoba mi się głównie to, że rozmontowujemy blok. Istotny jest również wynik w meczu - potrzebujemy tylko 1 punkta do zwycięstwa, więc gammony nas nie interesują. Wydaje mi się, że oba ruchy 8/2* zwiększają gammony, ale kosztem zwyciestw. Alea iacta est
|
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
entragian |
Dodany dnia 12.10.2016 17:06:27
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 143 Data rejestracji: 20.05.2015 |
Ha! Super wytłumaczenie, dzięki. Tak jak teraz sobie myślę, to czarny musi wyrzucić 61 żeby uciec ale po biciu 8/2* 7/2 (czyli moim ruchu z gry :/) ma bicia powrotne po 34 35! Czyli w zasadzie nawet ma łatwiej i jeszcze na dodatek dla białego jest to koszmar. | ||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
entragian |
Dodany dnia 13.10.2016 22:57:37
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 143 Data rejestracji: 20.05.2015 |
PROBLEM 3 Tym razem kostka Najwidoczniej nie rozumiem czegoś. Bardzo nie rozumiem. Może jakaś reguła kciukowa, którą tu by się dało zastosować?
|
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
niuniuch |
Dodany dnia 13.10.2016 23:31:45
|
||||||||||||||||||||||
Główny administrator Postów: 255 Data rejestracji: 14.11.2014 |
Proszę bardzo: Prowadząc 3a 7+a nigdy nie wołaj dubla. (Nie dotyczy gier z niskim gammonem, czyli race i holding game) I nie, to nie jest dowcip http://www.bgonline.org/forums/webbbs...ead=195914 Alea iacta est
|
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
kasz |
Dodany dnia 13.10.2016 23:39:26
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 107 Data rejestracji: 24.02.2015 |
Czarny ma względnie dobry backgame. Timing wygląda pozornie słabo, ale jak zbijemy, to mu się poprawi, a jak nie zbijemy i nie uciekniemy, to ma jeszcze szansę nas zablokować i wygrać prime vs prime. Przy stanie remisowym spokojne przyjęcie, a jako Biały - kontra... być może. Przeciwko backgame'owi wygrywamy generalnie dużo gammonów (ok. 1/2 zwycięstw), ale szanse przeciwnika też są względnie wysokie, z reguły na poziomie 30-35%. Przy takim wyniku w meczu nie myślałbym więc nawet o kontrze. Po pierwsze duża część naszego equity wynika z gammonów, które kontrując, sami sobie obcinamy, bo nie potrzebujemy 4 tylko wystarczą nam 3 punkty. Nie kontrując, zarówno wygrana za 1 ma wartość jak i za 2 jest dosyć soczysta, bo daje nam Crawforda. Po drugie przeciwnik będzie baardzo chętny dać 4-kę przy pierwszej sensownej okazji. Nie ryzykuje dużo (często i tak przegra za 4, a nawet jak przegra za 2, to będzie 6-0/7 z Crawfordem, czyli będzie miał tylko 9%), a zyskać może baaardzo wiele, wygrywając za 4, albo, nie daj Boże, za 8. Kontrowanie takiej pozycji przy takim wyniku to niemal meczowe samobójstwo. |
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
entragian |
Dodany dnia 02.03.2017 03:09:19
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 143 Data rejestracji: 20.05.2015 |
PROBLEM 4 Hm, zdaje się, że gdzieś już widziałem jak ktoś grał to w sposób poprawny, ale chyba zapomniałem dlaczego. No dobra, chyba nigdy nie wiedziałem dlaczego ten ostatni przeklęty pion... i -0.221 zaliczone
|
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
niuniuch |
Dodany dnia 03.03.2017 22:33:01
|
||||||||||||||||||||||
Główny administrator Postów: 255 Data rejestracji: 14.11.2014 |
Następny problem w niewłaściwej kategorii, ale spróbujmy... Przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że generalnie gdy jesteśmy mocno do przodu w wyścigu, to nie my blokujemy przeciwnika, tylko on nas. Dla prowadzącego w wyścigu każdy punkt blokujący jest punktem, który trzeba będzie rozmontować, co niesie za sobą ryzyko wystawki. Dlatego w sytuacji gdy mamy możliwość bezpiecznego rozmontowania punktu, należy zawsze to przynajmniej rozważyć. Jedyny powód dla którego moglibyśmy chcieć utrzymywać blokadę jest taki, że liczymy na to że przeciwnik będzie musiał zacząć się składać, więc zwiększone ryzyko późniejszej wystawki jest zrekompensowane tym, że nawet jak przeciwnik trafi, to popsuta baza nie będzie stwarzała dużego zagrożenia. W tych obu sytuacjach wygląda na to, że czarny utrzyma swoją bazę jeszcze przez długi czas (musiałby szybko wyrzuć dwa duże duble żeby mu się popsuło), tak więc wygląda na to, że czas się składać. Pytanie pozostaje z którego punktu: 8 czy 7. Generalnie reguła kciuka mówi, żeby się składać od końca, ale w takiej właśnie sytuacji, gdy mamy punkt 8 i 7 a przeciwnik punkt 2, intuicja podpowiada mi coś innego. Przede wszystkim chodzi mi o to, że w punkt 7 będzie dla nas źródłem niewygodnych szóstek (trzeba 7/1), nastomiast jak zostaniemy z punktem 8, to szóstki są zablokowane - z wyjątkiem oczywiście 61, które trzeba będzie zagrać 8/1, ale cóż, w backgammonie nie ma nic za darmo . Dla mnie 7/6 7/5 w obu pozycjach. Alea iacta est
|
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
entragian |
Dodany dnia 29.03.2017 17:01:30
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 143 Data rejestracji: 20.05.2015 |
PROBLEM 5 Chciałem właśnie płakać, że nigdy nie wiem, kiedy ogołocić midpoint bo ciągle robię w tej materii błędy. I w ogóle, że nie rozumiem tej pozycji ale chyba właśnie dostrzegłem mały szczegół... pip count... czy on jest kluczem do tego problemu?
|
||||||||||||||||||||||
|
|||||||||||||||||||||||
kasz |
Dodany dnia 30.03.2017 00:06:12
|
||||||||||||||||||||||
Użytkownik Postów: 107 Data rejestracji: 24.02.2015 |
Niestety tak. Niestety, bo to oznacza, że grając na żywo trzeba liczyć nawet w takich pozycjach Będąc tak daleko w plecy, trzeba grać na kontakt, nie na wyścig. B/14 jest zagrywką na wyścig, jest pasywne, daje rywalowi komfortowe 2-ki do bezpiecznego bicia, rozdziela nasze tylne siły, same minusy. B/20 13/7 walczy o kluczowy pkt. 20. Wymiana ognia jest nam na rękę. Tylko kilka jego odpowiedzi jest dla nas katastrofalnych: 11, 22, 33 i 13. Po 21 i 32 też nie jest różowo, ale mamy trochę strzałów z bandy. Dodatkowo jego trójki są zduplikowane. Często alternatywą bywa też bicie blotką w naszej bazie, żeby zabrać mu pół ruchu, ale tutaj 7/1* wygląda trochę za słabo - ogałaca 7-kę i bicie jest za głęboko. Raczej odpada. |
||||||||||||||||||||||
|
Przejdź do forum: |